Paweł Malinowski (1973-77) – Wspomnień garść
Pierwsza wersja informatora-od tego
Druga wersja informatora
I anonsu w miesięczniku „MORZE”
Wszystko się zaczęło
Pierwsze morskie świadectwo zdrowia
Jedziemy do Głogowa na święto prasy młodzieżowej i sportowej.
Gdzieś trzeba było „przesiedzieć”kolejne przebudowy s/s Maciejewicza.
Wyruszamy w Świat!!!
My na statkach „Chemik”,”Hutnik”,”Transportowiec”-ale kasa musi się zgadzać
Mus to mus –trzeba było się stawić.
Pisali o nas
Ten artykuł wywołał wywołał niemałą burzę-Samorząd Uczniowski zaprosił wtedy autora artykułu na spotkanie na statku.
I to właściwie koniec
Kiedy minęły te lata-nie wiem.