Istniała możliwość, że nie zdążę zaliczyć ostatniego semestru z mechaniki technicznej. Pan Wiesław wypływał za „moment” w rejs (chyba „Transportowiec”), udało mi się go złapać na nab. wałbrzyskim. Była przerwa meczu Polska-Peru… musiałem się bardzo spieszyć, ale się udało……..ŚWIEĆ PANIE NAD JEGO DUSZĄ.
W porzo,ale osobiście nie byłem jego fanem. Wychowawca mojej klasy w 1975. Jego lekcje/wykłady to „flaki z olejem”. Może to w z związku z przedmiotem „Materiałoznawstwo”? 🙂 Ale pisma technicznego mnie nauczył właśnie Traktor. Może ktoś pamięta czemu miał taką ksywę ?
Traktor to był skrót – początkowo nazywany był Traktorzysta. Prawdopodobnie dlatego że nosił taki berecik z antenką i dlatego kojarzył się z traktorzystą z PGR-u.
Istniała możliwość, że nie zdążę zaliczyć ostatniego semestru z mechaniki technicznej. Pan Wiesław wypływał za „moment” w rejs (chyba „Transportowiec”), udało mi się go złapać na nab. wałbrzyskim. Była przerwa meczu Polska-Peru… musiałem się bardzo spieszyć, ale się udało……..ŚWIEĆ PANIE NAD JEGO DUSZĄ.
to on nauczył mnie czytać, pisać i jak być twardą. Dziękuje dziadku, kocham Cię, tęsknie
W porzo,ale osobiście nie byłem jego fanem. Wychowawca mojej klasy w 1975. Jego lekcje/wykłady to „flaki z olejem”. Może to w z związku z przedmiotem „Materiałoznawstwo”? 🙂 Ale pisma technicznego mnie nauczył właśnie Traktor. Może ktoś pamięta czemu miał taką ksywę ?
Traktor to był skrót – początkowo nazywany był Traktorzysta. Prawdopodobnie dlatego że nosił taki berecik z antenką i dlatego kojarzył się z traktorzystą z PGR-u.